wtorek, 23 września 2014

O tych co odeszli, Wojtek Stojak.



Jak to mówią.... "człowiek żyje tak długo jak żyje pamięć o nim ".


Minęła rocznica śmierci jednego z motorów Polskiej eksploracji wracam do kraju a tu cisza jak makiem zasiał, 2 września minął i nic :(. Ci co się tak rozpisywali przy odejściu już o Nim nie wspominają :(.
A że darzyłem tego człowieka dużym szacunkiem za jego dystans do samego siebie oraz do tematów jakie robił ( co wyrażał w swoich świetnych artykułach ),  to tak sobie myślę że tak być nie może.

Całe pokolenia wyrastały na jego opowieściach i filmach, dla mnie jednym z ciekawszych był temat Sobótki.
http://ioh.pl/artykuly/pokaz/penetracja-tak-si-zaczo,1078/

Sprawa została rozpoczęta, pewne poszlaki ustalone i umarła nagle urzędową śmiercią naturalną. 
Ja tam mam pewne swoje przemyślenia, lecz można by na podstawie ustaleń Wojtka Stojaka spróbować hipotetyczne pociągnąć w dyskusji ten temat dalej.
Okolice miejsca akcji.

P.S. 
Z cyklu "co tam Panie w trawie piszczy" :-)
https://www.facebook.com/magazynposzukiwacze/photos/pb.135192339985616.-2207520000.1411583697./322181254620056/?type=1&theater 

7 komentarzy:

  1. Przy okazji warto polecić jego książkę, wydaną pośmiertnie "Ostatni Klub Poszukiwaczy Skarbów" .

    OdpowiedzUsuń
  2. Temat chyba teoretycznie rozpracowywał Daniel co mieszka w Sobótce, o ile pamiętam wytypował kamienice skąd ekipa w składzie (...) wchodziła do owych podziemii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak Danielowi poszło? czy utknął tak jak Wojtek Stojak ?

      Usuń
  3. Miał przyjechać na spotkanie do Sulistrowiczek ale podziębiony był.
    Jutro z nim rozmówię się, to porządny i dobrze poinformowany chłopak ;-), poza informacjami od W.Stojaka są jeszcze inne newsy, ale nocy było za mało by wszystko poruszyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bo "zycie" Wojtku toczy sie dalej...
    Wazne jest to, co ktos zostawil nastepnym pokoleniom.
    Wazne jest to, ze swojego zycia nie zmarnowal, a stojac przed "Stworca" mogl zrobic rachunek sumienia, na ktorym bylo sporo wielkich rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy jestem, co to za podziemia i po co było to zaminowanie ?. Jak widać takie tam dziwne służbowe zestawienie było bo i wojaki i jakiś milicjant. Pewnie gdzieś te papiery są, jak doszli do tematu tych piwnic, co myśleli znaleźć ? . Ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wojtka artykuły i felietony w Odkrywcy zawsze czytałem,niezależnie od tego jaki temat podejmował.

    OdpowiedzUsuń