piątek, 28 lutego 2014
Pytania- Rudiger i Ridiger
Okazało się, że kiedy ja siedziałem w zimowej gawrze mole archwistyczne nie spały :-), i zbierały zetlałe kartki starych niemieckich map.
Z tych map zaczynają się wyłaniać niezwykle ciekawe sprawy które należało by sprawdzić. Dzisiaj w nocy jako że spać nie mogłem zabrałem się za pocztę, a że nic nie dzieje się bez przypadku trafiłem na maila od Pawła C. który przesłał mi fragmenty książki Jurka Rostkowskiego. Powtórnie czytam ten tekst i wraca znów Wałbrzyski Browar oraz Szkoła nr2.
Lukam w mapę jaka wczoraj dostałem od "nie powiem kogo" :) i zapaliło mi się w głowie czerwone światełko, czyżbyśmy coś przegapili?
Nocna kawa i fajka ( niemiecka mieszanka Germains mixture nr7 daje kopa :) ) może wtedy jak robiliśmy Separator trzeba było tego użyć? ale wtedy byłem zamulony, bo pociągaliśmy z Jurkiem R jakieś elektroniczne świństwo próbując rzucić palenie :-).
Czerwone światło się pali,.... tyle dopasowań, poszukiwań, jak połączyć różnicę 30m sztolnią i na jakim odcinku, a rozwiązanie było tuż pod nosem. Tomek georadarował drogę nad schronem idąc tropem połączenia z "Hermanem". Dobry to był trop ale dzisiaj w nocy naszło mnie że to nie jest kluczem , a poziom +426. Jeśli Niemcy zalali posadzkę ze zbrojeniem w miejscu jakie jest w Szkole to d.... blada.
Męczyło mnie też od lat, dlaczego wylano takie betonowe korki w łomie przy browarze ?,
i po co było to wyżłobienie jakby pod windę?, po co podniesiono poziom podwórka o prawie 1m ? powoli układanka zaczyna pokazywać swój obraz.
Na koniec :
http://medartzasada.blogspot.com/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Miło mi ogromnie że wspomniałeś o mnie łaskawco ;-) Przespałem Twój powrót na bloga,bo Tomek Jurek mówił bym porzucił nadzieję na reaktywację.Mylił się! Na szczęście się mylił.Cała przyjemność po mojej stronie :-D
OdpowiedzUsuńPaweł ja z tych co oddają co " Papieskie" Papierzowi, a co "Cesarskie" Cysarzowi :). Tomuś nie siej defetyzmu :-).
Usuń