Powrót ceglanych kręgów
Brzmi to trochę jak " Powrót Jedi" :-), Ci Jedi też byli nieodgadnieni jak te kręgi.
Tematem zajęło się dwóch kolegów poszukiwaczy , Paweł z Rawicza i Krzysztof przemieszczający się od granic Wrocławia po krańce nieskończoności :).
Jakie są efekty poszukiwań ?.
Mamy już trochę kręgów zlokalizowanych choć nadal obracamy się w "kręgu" domysłów i hipotez odnośnie ich przeznaczenia.
Dzierżoniów
Krzysztof dzięki zamieszczeniu zapytania na http://dolny-slask.org.pl/3767728,Swidnica,Bunkier.html otrzymał dane na temat tego kręgu znajdującego się w Dzierżoniowie , według informacji zgromadzonych przez Krzysztofa obok znajduje się jeszcze jeden w odległości około 100mb od tego co powyżej zamieściłem. Krzysztof planuje zaatakowanie jeszcze tego drugiego , wtedy otrzymamy więcej danych.
Paweł z Rawicza również ma w planach wiosennych dokładniej zbadać ten zlokalizowany przy stacji w Rawiczu.
Rawicz
Rawicz zdjęcie lotnicze stacji kolejowej ( dzięki uprzejmości Makartiny)
Przechodzimy codziennie obok czegoś nie mając pojęcia czemu służyło i jakie może kryć zagadki. A zaczęło się od całkiem niewinnego pytania mojego kolegi Wojtka z okolic Sędzisława, który zadał mi zagadkę..... OKI ty taki obryty jesteś, a znasz historię tego budynku ? i podsuwa mi pod nos zdjęcie :
Jak można się domyślić, ani taki obryty ani nie znał :-), ale aby zacwaniaczyć mówię.... no może i znam ale potrzeba by więcej fotek okolicy co bym sobie to w głowie zlokalizował ;), no i dostałem w zdjęciach okolicy ceglany krąg, który od razu mi podszedł pod wentylację podziemnego obiektu :-), ( to takie zboczenie :) ), ale niestety ani to wentylacja ani nie wiadomo co. No i zaczęło się rozpytywanie ;-). Wtedy się okazało, że Wałbrzych oraz Świdnica, teraz Rawicz i Dzierżoniów. Może więc nie powrót a " inwazja tajemniczych ceglanych kręgów" ? :).
A czy to aby nie ma nic wspólnego z odwodnieniem? Głośno myślę ale może były to miejsca, coś w rodzaju rewizji dostępowych by można było coś sprawdzić, udrożnić? To mi najbardziej pasuje ale może się mylę.
OdpowiedzUsuńW sumie to nie ma chyba co się rozpisywać tylko może trzeba pojechać i rozkopać okienko tudzież wejście (dojść do spągu) i wtedy wszystko będzie wiadomo bez miesięcznego rozpisywania się na Blogu.
OdpowiedzUsuńZ drugiej jednak strony jeśli to po działku przeciwlotniczym to czy nie za duża jest odległość w pionie od wejścia do szczytu okręgu? Bo wygląda mi to na jakieś 1,7,-1,9m a wtedy ktoś by stał z butami na wysokość belki wzmacniającej otwór wejściowy. I to mi tutaj nie pasuje przy tej średnicy.
Wśród tych wszystkich niewiadomych związanych z ceglanymi kręgami jedno możemy uznać za pewnik: na Górnym Śląsku i w Zagłębiu takich kręgów nie ma,a przynajmniej ja takich nie widziałem:)
OdpowiedzUsuńNo fakt,zagadka jest w istocie.Z samej tylko konstrukcji można wnosić iż nie miały przeznaczenia militarnego.Wentylacja czegoś pod nimi,wydaje się interesującym kierunkiem.No i te lokalizacje,może one o czymś świadczą? Tworzą coś w rodzaju sieci... Być może to jakaś spójna całość?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSobótka Zachodnia koło pszedszkola na wzgórzu
OdpowiedzUsuńCzy to przedszkole na skrzyżowaniu Świdnickiej z Zamkową?
UsuńI czy ten krąg jest w miejscu publicznym że go można sfotografować bez problemu?
Niestety ten krąg w Sobótce-Górce to jest studnia szybowa "Rozalka" wybudowana w 1908 r. Prawdopodobnie już wyłączona z eksploatacji. Oczywiście jest to odmienna konstrukcja o średnicy ponad 4 metry, a te nasze mają średnicę około 2,3 metra. Zdjęcia i opis umieściłem na Dolny_-_Ślask . Ale mimo to dzięki za informacje o tej studni, a my szukamy dalej.
OdpowiedzUsuńŚwietna robota , tak trzymać ...nie odpuszczać, tak wygląda praca poszukiwacza. Raz złapany trop i po tym tropie aż do końca. Niektóre sprawy rozwiązuje sie szybko, lecz większość nieraz latami .
UsuńTe same ceglaki są w Jeleniej Górze, również w okolicy terenów PKP.
OdpowiedzUsuń