Dzięki Karolowi Sawiakowi , sprawa skutych napisów z portalu w Sobótce posunęła się dalszy krok w przód.
Okazuje się że jednak zdjęcia były :)
Resztę tajemnic związanych z tym portalem i skutymi napisami Karol opisze na swoim blogu :) :
http://zamekgogolow.blogspot.com/
Zachęcam też do pilnego śledzenia blogu Bormanna, członka i jednego z założycieli Wałbrzyskiej Grupy Sztolniowej. Będą tam same ciekawostki z Gór Sowich :
http://riesetruppe.blogspot.com/
Wkrótce dzięki jednemu z kolegów wrócimy do tajemniczych ceglanych i betonowych kręgów, rozwiązanie tej zagadki jest pewne :).
Wojtek, źle oczytałeś mojego e-maila. Na swoim blogu opiszę historię skutego napisu, ale na innym obiekcie. Ten temat z Sobótki jest Wasz, a ja nie mam w tej kwestii żadnego pomysłu kto i w jakim celu to skuwał.
OdpowiedzUsuńHe, he chaos się wkradł jakowyś :). Ok zapodaj tamto a nad tym będziemy nadal dumać :-), jak mówią " nic się nie stało ". :-). Ten temat z Sobótki nawet o tym nie wiesz jest Wasz, bo Sobótkowe ludzie tam siedzą na miejscu. Będzie Wam się to śniło po nocach :-).
UsuńA więc dla chętnych - gimnastyki ciąg dalszy:) Na początku mamy parafrazę pierwszego zdania psalmu 127.
OdpowiedzUsuńI dalej - lewy kartusz może zawierać monogram imienia Mathias a prawy np. herb Schultzów (Schulzów). W herbarzach występuje motyw trzech dębowych żołędzi związany z tym nazwiskiem.
UsuńCo do skucia napisów to wiemy na razie tyle, że nastąpiło gdzieś pomiędzy 1930 a 1963r.:)
http://dolny-slask.org.pl/3680254,foto.html?idEntity=3306455
http://dolny-slask.org.pl/976741,foto.html?idEntity=3306455
Na załączonym przez Wojtka zdjęciu skucie wygląda na świeżą robotę, ciekawe kiedy było zrobione.
UsuńDominik,zaciekawiło mnie dlaczego podajesz akurat ten przedział czasowy odnośnie skucia. Możesz coś więcej na ten temat ?
UsuńPod zdjęciami, do których dałem linki są daty:)
UsuńTak na mój gust to nie jest zdjęcie z 1930r. Spójrz na szybki nad portalem, wygląda jak po zniszczeniu, lub na budynek nie zamieszkały.
UsuńNie ma oczywiście 100% pewności. Pewne jest, że zdjęcie jest wcześniejsze od tego "książkowego". Być może wiąże się np. z wydarzeniami luty-maj 45' albo jakiś chuligan w latach trzydziestych obrzucał kamieniami bądź nikt tam wtedy nie mieszkał:)
UsuńZ ciekawością czekam na rozwiązania zagadki ceglanych i betonowych kręgów. Ja stawiam że to jakiś punkt obserwacyjny i miejsce schronienia wartownika lub dwóch, którzy pilnowali obiekty znajdujące się przy nich. Tak samo ciekawi mnie czy był daszek i jak wyglądał?
OdpowiedzUsuńNa najniższej części moim zdaniem jest skute :
OdpowiedzUsuń" w roku 1532 w czasach czcigodnego ojca i pana opata Jana"
A co skute w środku powyżej to nie wiem, jesli wogóle dobrze kojarzę dolny napis :)
Mnie tam wprawdzie jak to mówią krowy pasać a nie łacinę czytać , ale tak pooglądałem kiedyś Pana Samochodzika i spróbuję coś tu ustalić :-).
OdpowiedzUsuńGórny napis to " Jeżeli pan nie wybuduje domu to nasza praca będzie daremna"
zaś na samym dole :
" Mathias Scholtz- sukiennik ". Skuto ..." w roku 1532 w czasach czcigodnego ojca i pana opata Jana ".
A resztę to odczyta z tego zdjęcia chyba tylko sokole oko ten od pana samochodzika :-).
Pozostaje pytanie w jakim celu skuto prozaiczne zdanie, w zasadzie nieszkodliwe i nic nie mówiące tajemniczego, czyli pozostaje nam motyw sprawcy do rozwikłania.
OdpowiedzUsuńJak już to rozwikłamy pora zabrać się za tablicę na kościele na Ślęży.
Czyli wiemy jedno inskrypcja powstała za czasów opata Jana w 1532r.
UsuńObecny kościółek powstał w 1702r., a inskrypcja powstała po zburzeniu w 1471r. drugiego zameczku na szczycie Ślęży.
Jak widać akurat ten napis nie ma nic wspólnego z wiarą, chyba że ktoś w XX wieku miał jeszcze żale do opata Jana :).
Ciekaw kim był Mathias Scholtz- sukiennik, musiał być majętny jak fundnął taką tablicę. Pytanie czy dom należał do niego czy do Zakonników i kto w nim zamieszkiwał ??
Może ma to związek z królestwem Księdza Jana? Jedna z hipotez głosi, że na jego terenach miała zostać ukryta maszyna-Arka??
UsuńA cóż to za hipoteza, możesz coś szerzej o tym napisać na temat tej Arki i królestwa Księdza Jana ?
UsuńZ tym królestwem to sobie trochę zażartowałem:) wykorzystując zbieżność imion i łącząc trzy historie. Oczywiście nie wiązałbym go wprost z naszym tematem. Chociaż sama legenda jest pasjonująca (szersze informacje bez problemu znajdziemy w necie). Według jednej jej wersji królestwo miało znajdować się w Etiopii. Według innej z kolei historii arka przymierza ma od stuleci znajdować się w mieście Aksum w Etiopii właśnie. W końcu trzeci wątek o maszynie Arce z księgi Zohar, o którym pisałeś wcześniej.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZaczynam się też tak jak Ty powoli nad tym zastanawiać właśnie.
Usuń" Jeżeli Pan nie wybuduje domu to nasza praca będzie daremna"
UsuńPytanie ...o jaki " Dom " chodzi. Oficjalny pan juz wybudował dom... "Świat" i zarówno dom -czyli świat powstał. Więc jeśli chodzi o Jezusa to jako pan jaki ma wybudować znów dom. Jeśli chodzi o opata Jana to sprawa jest ciekawsza poniewaz jak złożymy sobie daty to wychodzi że opat Jan to ten z 1532. Na Ślęży są ruiny bo zamek ten drugi zburzono w 1471r. Na szczycie Ślęży są ruiny.
" czy czasem nie chodzi tu o wybudowanie " domu" na Ślęży i jeśli jego tam nie postawią to ICH praca będzie daremna. ?"
w skutej inskrypcji słowem Pan i ojciec jest określany opat Jan. Czyli moim zdaniem te dwie części mogą mówić że jeżeli :
"opat Jan nie wybuduje domu na Ślęży to ICH praca pójdzie na marne "
Może to jest teks kodowy...
OdpowiedzUsuńDominik, może tekst kodowy, tego na razie chyba nie wiemy.
UsuńJak na razie to wiemy, że została usunięta ta część dolnego napisu, która pozwalała usytuować jakieś wydarzenie w czasie. Teraz pytanie, czy tym wydarzeniem była budowa tego domu, czy było to inne wydarzenie ?.
Trzeba by się dogrzebać jaki tekst był na środkowej skutej części. Jak widać tekst istniał za czasów aparatów fotograficznych, może jakieś lepsze zdjęcie ktoś ma ???
Jeśli podany tekst łaciński jest właściwy to jest mniej więcej tak, jak Wojtek wcześniej napisałeś. Pierwsze zdanie w górnej części nadproża mamy całe. Drugie zdanie - co ciekawe - mamy chyba w całości w części dolnej i urywa się ono na słowie "pannitons[or]" - "sukienn[ik]/skuta część słowa w kwadratowym nawiasie/. Wychodzi na to, że trzecie zdanie mamy w części środkowej, którego czytelny koniec to "Johannis ab[batis]".
UsuńPrzed słowem Johannis mamy też ornament - liście dębu?
Tak jak piszesz są liście dębu, których wyższą część ktoś też skuł,wydaje mi się że przed liśćmi debu były jeszcze dwie litery oraz w górnej części liści dębu symbol, również to zostało skute.
UsuńCo do tego co napisałeś powyżej to jesteśmy całkowicie zgodni.
Dodam, że jeśli dobrze interpretujemy to może tak być że dom ten z którego wzięto portal była to "posiadłość opata Jana"
UsuńNo to jeszcze to:
OdpowiedzUsuńhttp://img90.imageshack.us/img90/7971/lr8h.jpg
Wobec tego co Dominik podał sprawa teraz powinna się rozegrac tak. Ktoś sprytny z Sobótki dojdzie do tego w którym miejscu stał ten dom, naniesie go na plan miasta, na tym samym planie zaznaczy ratusz i wtedy będzie podkład do dalszych rozważań i poszukiwań skarbu Templariuszy.
UsuńNo to jeszcze to:
Usuńhttp://fotopolska.eu/Sobotka/b13649,Rynek_5.html
i tutaj:
Usuńhttp://fotopolska.eu/foto/384/384821.jpg
i tu takze:
https://www.google.pl/search?q=stare+poczt%C3%B3wki+sob%C3%B3tka+rynek&bav=on.2,or.r_cp.r_qf.&bvm=bv.49784469,d.ZWU,pv.xjs.s.en_US.MpiVkF51mpA.O&biw=1024&bih=679&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=XyjyUeixCsWsPfPBgYgE
Chyba jednak nie będzie tak łatwo:)
UsuńBułka z masłem :), to musi ktos z Sobótki spytać kogoś wiekowego gdzie dokładnie stała ta kamienica, muzeum też powinno mieć takie dane.
UsuńDlaczego rozebrano tą kamienicę ??
UsuńSkoro już templariusze, to ten symbol w prawej górnej części liści dębu przypomina jedną z wersji ich symbolu:)
UsuńJak już tak sobie zaszliśmy kawałek to dodam, że można ustalić również rzemieślnika który zrobił dolną część portalu, nad samym wejściem na dolnej belce nadproża pozostawił Gmerka :).
UsuńA w zasadzie co mi tam, ja bym tak poszedł w sprawy wcześniejsze, ponieważ wygląda na to że ktoś tu został sprowadzony w okolicach roku 1108. Wtedy to zniknęli z pola widzenia Ordre de Sion a wygląda na to że to Ci sami ludzie co Templariusze. Można na to trafić analizując sprawy przekazywania włości zakonnikom przez Włosta we Wrocławiu ( chodzi mi o daty). No i jest jeszcze ta skuta rozeta nad liśćmi dębu :), taka sama jak w grocie Royston :).
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=k_QYKqmdLkw
UsuńZ tym nie tak łatwo to zapomniałem dopisać, że to do Johna C.:)
OdpowiedzUsuńA z rozbiórką.. stało to zniszczone i marniało i odnawiać się nie chciało.
Mozliwe, ze koszta odbudowy-remontu przewyzszylyby zbudowanie nowej kamienicy.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPad kompa paskudna rzecz ;
Usuńriese.oki%gmail.com
podaję z procentami co by automaty się nie podczepiały.