Dzieci we mgle.

Ci ludzie są wszyscy jak z innej planety, jak te "dzieci we mgle", wciąż błądzące i zdziwione nowym dniem.
Tak jakby to samo nie działo się przez 70 lat dzień w dzień.

Wciąż powtarzają oczywiste oczywistości, a zmian jak nie było tak nie ma. Jakie maski znów spadły?, przecież od siedemdziesięciu lat wiadomo kto jest kim i co robi.

 To nie żadna nowość, i nie ma co drugi dzień na nowo odkrywać tego co już dawno temu zostało odkryte, opisane, udokumentowane. 
Wiadomo kto jest kim, do czego dąży i co robi. I wciąż powtarzane jest dzień po dniu, że maski jakie dziesiątki lat dawno spadły wciąż na nowo spadają. Dzieci we mgle wciąż zdziwione co z tej mgły się wyłania.

https://www.youtube.com/watch?v=LMvIKnWY32w

I cóż z tego że Polonia jakiemuś pacjentowi  nie zaufa, jak pacjent jest tam gdzie był , a nawet jak go odwołają to się znajdzie na innym bajecznie opłacanym z naszych pieniędzy odcinku, a na jego miejsce przyjdzie jego bliźniak. Jak śpiewał kiedyś jeden disco polowiec ..." bo wszyscy ży....mianie to jedna rodzina, i jest bez znaczenia chłopiec czy dziewczyna".


P.S. 
Pytanie zasadnicze, dlaczego Polacy zamiast opływać w dostatek i szacunek wciąż o coś walczą ?. Jakiś z tego powód do dumy ? .