Kto mieczem wojuje ten od miecza zginie.

Jako że dostaję różne informacje to dotarła dziś do mnie i taka :

"  "Szanowni Koledzy,
Pokazujemy Wam te pisma, aby nikt ze służb konserwatorskich nie myślał, że bezkarnie można ścigać zwykłego Kowalskiego, który chodzi po polu ornym i znajduje współczesne przedmioty, za co jest karany dwoma latami więzienia. Nie spoczniemy dopóki ostatni oszust archeolog (nie wszyscy to oszuści) i ostatnia osoba ze służb konserwatorskich, która zrobiła jakikolwiek wałek, nie poniesie konsekwencji prawnych za niszczenie zabytków i okradanie Skarbu Państwa, przez wyciąganie pieniędzy na pseudo badanka. Nie spoczniemy póki nie dojdziemy do końca tej drogi. składamy zawiadomienia wszędzie, gdzie uważamy, że był wałek. Służby konserwatorskie same nas zmusiły do takiej walki. Zobaczycie jak to fajnie jak policja, CBA,ABW,wszystkie Prokuratury, UCS, będą siedzieć wam na plecach. A i majątkiem waszym i waszych rodzin się zajmą, czy został zdobyty uczciwie, czy nie. Życzymy powodzenia w chowaniu się.
Mam nadzieję, że teraz to wy będziecie mieli mokro w portkach. Wy ścigaliście ludzi za nic, a my was ścigamy za konkretne przestępstwa. "

" 
"Szanowni Koledzy,

Wysłaliśmy dzisiaj sporo materiału do TVN, w związku z ich publikacją o aferze Gdańsko-Słupskiej. Może będą zainteresowani nagłośnieniem spraw. 

 Wcześniej wysłaliśmy do CBA delegatury w Gdańsku i prokuratury Gdańskiej opis całego układu Gdańskiego. Ministerstwo Sprawiedliwości dostało też od nas pismo w związku z Łazienkami Królewskimi w Warszawie, w których obecnie kontrolę prowadzi CBA, sprawdzając wszystkie inwestycje od 1990 roku.

 Są złożone też inne sprawy, Cytadela Warszawska, niszczenie fortów i pozyskiwanie nielegalnie gruntów pod zabytkami, o poszukiwanie ukrytego Archiwum Bundu, o badania archeologiczne i układzie u Warszawskiego konserwatora WKZ, podobna afera jak w Gdańsku tylko 20 razy większa, którą już bada prokuratura, bo zostało wszczęte śledztwo. 

Śledztwo wszczęto na zlecenie Premiera do którego napisaliśmy pismo. Złożona została sprawa o niszczenie przez archeologów stanowisk archeologicznych i zawiadomienie, że NID ich ukrywał zamiast podać do Prokuratury. Również poszły pisma do Ministerstwa Finansów, do Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych, który przekazał pismo do CBA, do Naczelnika Mazowieckiego Urzędu Celno Skarbowego, do Podsekretarza Stanu - Zastępcy Szefa Krajowej Administracji Skarbowej, do Dyrektora Departamentu Zwalczania Przestępczości Ekonomicznej, do Dyrektora Departamentu Poboru Podatków, do Dyrektora Izby Administracji Skarbowej, do NIK, do Premiera , do CBA i wielu innych instytucji. 

Niech się nikomu nie wydaje, że nikt się nie dowie o przestępczej działalności służb konserwatorskich. Wszyscy już wiedzą z urzędników, a teraz dowiecie się Wy Koledzy. Chcemy Wam pokazać te wszystkie przekręty i moralność Kalego. Chciałbym wreszcie zobaczyć wstyd i te zhańbione twarze urzędników, którzy czytają teraz o swoich przekrętach. Panowie nawet jak wam się uda i was nie wsadzą, to wszyscy się dowiedzą o waszych wałkach. W końcu jakiś urzędnik na górze przeczyta to i przemyśli to co wam zarzucamy. Wcześniej czy później poniesiecie odpowiedzialność."

Teksty te zamieścił Radek Biczak na fakebuku.

No i słusznie, czas by ktoś za to co zrobiono z zabytkami dostał po du....ie. Uważam że słusznie, bo jest też takie drugie przysłowie oprócz tego o mieczach... " Nie wywołuj Wilka z lasu ".

https://www.tvp.info/25155220/sad-w-klopocie-zona-sedziego-zamieszana-w-sprawe-o-korupcje 

P.S.
https://www.youtube.com/watch?v=S0PI6g3KcgY