środa, 10 czerwca 2015

Manewr okrążający.

Znów coś wyciekło, znów mleko się rozlało, afera podsłuchowa wraca. Ale nie rozlało się świeże, tylko to lekko skwaszone.

W Bolandii tchnie hurra optymizmem, "idą zmiany" , spece od manipulacji zacierają ręce bo mają spore pole do PO-Pisu.
Lecz jak wielokrotnie powtarzałem złudnym jest to co widzimy.
 Dlaczego tak się dzieje ?, dzieje się to dla tego że posunięcia są szykowane i przygotowywane lata wcześniej. Są przygotowane i dokładnie przemyślane, jak w grze w szachy lub warcaby, poddaje się jednego pionka lub parę pionków aby wygrać partię.

Cofnijmy się do tyłu i spójrzmy na wydarzenia w Rumunii.
Rumunia jest  modelowym przykładem tego co zrobiono w 1989 roku. " Obalono" komunizm na rzecz "rządów ludu", który  sprawował władzę pod pozorem demokracji, ale bez żadnej legitymacji społecznej. W Rumunii postkomuniści dzierżyli nadal władzę pod płaszczykiem pseudo demokracji legitymując ją odpaleniem Caucescu.

Można też wrócić do słów geremka z 1989 roku.  Chciał aby rząd kontraktowy zdominowany przez Solidarność sprawował władzę przez nie wiadomo ile lat bez wyborów, bez demokracji parlamentarnej aby przeprowadzić " reformy". Ten sam scenariusz powtarzany był przez "opozycję" w każdym kraju.

 Są na to setki dokumentów, ale wiara polega na zaprzeczaniu rzeczywistości, więc opowiada się bajki o "demokratycznych" wyborach w 1989 roku,  i o "demokratycznym premierze Mazowieckim".

Jak się spojrzy z perspektywy czasu na "Obalanie" komuny to wszędzie występuje podobny scenariusz z małymi modyfikacjami, ponieważ specyfika poszczególnych narodów była i jest inna.

Nie ma co się łudzić co do wydarzeń jakie  się tu i teraz rozgrywają, wszystko jest w najdrobniejszych szczegółach zaplanowane, ruchy Kukiza, upadki PO -afery taśmowe, Dudy i inni,  nawet Kowalskiego infiltrował  "nawrócony Grunwald". 

Patrząc  na były DDR widać  skalę infiltracji , ponieważ w końcowym okresie istnienia NRD, MfS dysponował we własnym państwie liczbą pracowników pełnoetatowych przekraczającą 91 tys. (łącznie z jednostką „Feliks Dzierżyński”) oraz nieoficjalną, konspiracyjnie ukrytą siecią informacyjną w liczbie 173 tys. współpracowników nieoficjalnych, w skrócie IM, a więc konfidentów i donosicieli.

Do tego dochodziła jeszcze sieć agentów poza granicami NRD, sterowana nie tylko przez Hauptverwaltung A (Zarząd Główny A), tzw. Auslandsaufklärung. Szczególnie w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, gdzie MfS dysponował oficjalnie sześcioosobową grupą operacyjną w Warszawie, z oddziałami w Gdańsku, Szczecinie, Katowicach i Wrocławiu. Oczywistym jest, że MfS posiadał także w Polsce sieć nieoficjalnych współpracowników.

To samo było wszędzie i Bolandii też, 25 lat temu werbowali na potęgę, akta leżą po prywatnych szafach, wtedy ci młodzi co ich zwerbowano na TW  mieli może po 20-25 lat , dziś są po czterdziestce przed piędziesiątką. Oni nigdzie nie wyparowali są i działają. Akta wskazują przed udawanym przewrotem olbrzymi wzrost werbunków. A to świadczy o przygotowywanym scenariuszu po "przewrotowym".

Ten list byłych funkcjonariuszy jest znany i może służyć za motto wszystkiego co się rozgrywa w tym teatrze marionetek : 

„Towarzysze, obywatele i patrioci na niewidocznych frontach w kraju i zagranicą, kto igra z władzą, pozwala wziąć ją sobie z ręki – szczególnie podczas rewolucji, w czasie której się znajdujemy – ten poniesie klęskę”. 
 Jak widać Towarzysze zaprawieni w " bojach o własną kieszeń  na niewidocznych frontach" mają się do dziś świetnie, a dbają o to "suflerzy", którzy wiedzą kiedy i za jaki sznurek pociągnąć aby wywołać określoną reakcję :

  https://www.youtube.com/watch?v=ibm5pgpZ7k0

Ci co szukają niby mitycznych strażników Riese mają ich przed samym nosem.

A co na to ulica :
https://www.youtube.com/watch?v=jPK2I2QJPhk 

https://www.youtube.com/watch?v=-KCKATIJJHs 

https://www.youtube.com/watch?v=nAFayXirHk0 


P.S.
http://dolnoslaskipodroznik.pl/park-pokoju-nadolice-wielkie/ 

http://echaswantewita.blogspot.com/ 

 

32 komentarze:

  1. Przede wszystkim zacznę od tego, że scenariusz tego, co stało się w Polsce w 1980 a potem w 1989 roku został wypracowany w Chile w 1973 roku przez CIA pod przykrywką koncernu Anaconda i ITT. Najpierw rozbuchano anarchiczny syndykalizm - podpuszczono związki zawodowe przeciwko rządom Allende - a potem znaleziono zdrajców, którzy podporządkowali sobie armię - gen. Augusto Pinocheta i adm. Jose Mendozę. Cała operacja była kierowana z ambasady USA w Santiago de Chile, a jej konsultantem był SS-Standartenfuhrer Walter Rauff. Zbrodniarz wojenny poszukiwany przez Izraelczyków. Oczywiście rząd Allendego obalono i zaczęły sie represje. A teraz jak było w Polsce? - podobnie, ale CIA nie zdołała znaleźć zdrajcy na miarę Pinocheta. Znalazł się tylko Kukliński, który - jak sądzę - pracował na dwie strony. Może na trzy...? Operation Polonia na szczęście nie wypaliła i dzieki temu nie polała się krew...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co niektórzy powoli miarkują w co się tutaj gra :

      z komentarzy na wp :

      " Niby Stonoga martwi się w jakim kraju żyjemy ale Ferrari jeździ. Leppera, którego był bliskim współpracownikiem, za groźbę ujawnienia kwitów powiesili. A Stonoga przeżył Leppera i jakoś sobie radzi. Może to taki następny Stan Tymiński albo podobny królik z wsiowego kapelusza ?? "

      " Kim jest Pan Stonaga, zależy od tego, kto o nim pisze. Jeśli media proplatformerskie to oczywiście, że najgorzej. Natomiast z punktu widzenia treści tych nagrań, media proobywatelskie pozytywnie, ukazując "rządzenie polską" w pełnej krasie.

      Nie wyklucza się, że może tu wchodzić w grę trzecia tzw. reżyserowana"opcja" tj. sporzytkowania owego " złego rządzenia polską" przez "nową" opcję pollityczną pod przewodnictwem tego pana,w miejsce ledwo dyszącej PO, celem wyprzedzenie zarówno PISu i KUKIZA oraz przechwycenia społecznego niezadowolenia, utworzenia "nowej"partii, wygrania wyborów , wejściia do sejmu i rządzenia polską "nadal" przez tych samych. "

      Ja bym założył że zabezpieczono sie maksymalnie i ktokolwiek nie przejdzie to będą zadowoleni. Czyli PIS już jest, teraz powstają jakieś hybrydy.... Balcerki, jakieś trupy z szafy typu ' ekspert fachowiec profesor", to takie mącenie a nuż się uda. Ale postawili mocno na Kukiza i nowego Zorro jak widać.
      Jak by nie patrzeć nie ma złudzeń, czy będzie to wrzucanie kartek do pudła czy kryterium uliczne, Władzy raz przejętej 75 lat temu nie oddadzą. Jeszcze poudają jakieś reformy , jakieś niby dymisje i zmiany, do wyborów wszyscy zapomną i będzie można gdzieś tam na Hawajach jako pomocnik ambasadora posiedzieć popijając whisky.

      Usuń
  2. Święta racja Wojtek. Stonoga nie wypadł sroce spod ogona, ani nie przyleciał z kosmosu. Kumple Millera i Ogórek już wymyślili, że trzeba sejm rozwiązać, czym chcą się przypodobać. Zawsze jest kilka wariantów byle tylko utrzymać się przy źródełku. Oczywiście po tyłkach, a raczej kieszeniach dostaną znowu obywatele i majątek narodowy. Co do samej afery z podsłuchami to dlaczego dymisjonuje się kogoś kto w końcu prawdę powiedział?? A tak na serio to pod wieloma względami pokazuje jak żenującymi osobami są w tej chwili Ci to tam siedzą. A karą nie powinna być dymisja tylko sepuku. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podczas zebrania śmierciożerców, które odbywa się w Dworze Malfoyów (aktualnej siedzibie Voldemorta), Czarny Pan wraz z Yaxleyem i Severusem Snapem debatują o planach przeniesienia Harry'ego Pottera przez Zakon Feniksa. Yaxley podsyła fałszywą wersję, ale mimo to Voldemort wierzy Snape'owi. Severus nie mówi o źródle, z którego zna prawdziwą wersję.

      Usuń
    2. tegoroczna edycjia Wrocław Global Forum :

      W piątek oficjalnie imprezę otworzy prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, a jako pierwsze zaplanowano wystąpienie prezydenta Bronisława Komorowskiego. W przedpołudniowych panelach wezmą udział również minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna oraz wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak.

      W trakcie imprezy odbędzie się kilkadziesiąt paneli dyskusyjnych, podczas których zostaną poruszone m.in. zagadnienia dotyczące wyzwań związanych z działaniami Rosji, przyszłości Partnerstwa Wschodniego oraz postępów i wyzwań związanych z Transatlantyckim Partnerstwem w dziedzinie Handlu i Inwestycji (TTIP).

      Uczestnicy Wrocław Global Forum będą również rozmawiać o bezpieczeństwie energetycznym, obronności i przemyśle obronnym w kontekście konfliktu na wschodzie Europy oraz o bezpieczeństwie międzynarodowym i szczycie NATO, który w 2016 r. ma się odbyć w Warszawie. Osobny blok paneli zostanie również poświęcony innowacyjnym technologiom.

      Wśród zagranicznych gości pojawić się mają m.in. minister spraw zagranicznych Gruzji Tamar Beruczaszwili, amerykański senator Jeanne Shaheen, dowódca US Army w Europie generał Frederick B. Hodges, były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Stephen J. Hadley, szachista i rosyjski opozycjonista Garri Kasparow czy córka Borysa Niemcowa, Żanna Niemcowa.

      W stolicy Dolnego Śląska na Wrocław Global Forum podczas imprezy wręczane są nagrody Freedom Awards, które przyznaje Rada Atlantycka.

      Po raz pierwszy Freedom Awards zostały przyznane w Berlinie z okazji 20-lecia upadku Muru Berlińskiego. Wśród nagrodzonych był Lech Wałęsa. Laureatami poprzednich edycji byli m.in. Hillary Clinton, Vaclav Havel, Javier Solana, Aleksander Kwaśniewski, Jerzy Buzek, Władysław Bartoszewski.

      W tym roku nagrodą zostaną wyróżnieni: były premier Szwecji Carl Bildt i reżyserka Agnieszka Holland.

      Cóż rzec sama śmietanka, o ile o tych uczestnikach ze strony Bolandii wiadomo kto zaś, począwszy od "bolka motorówki" a skończywszy na gajowym i innych "wybitnych specjalistach politycznych i filmowych".
      To o tyle z innym laureatem z północy warto się zapoznać np. w kontekście Gazpromu i Lundin Petroleum oraz sprawy Sudanu i nie tylko.

      Nie ważne z jakiego lotniska samolot startuje, ale ważne jest gdzie ląduje. Przy czym warto się zapoznać z poszczególnymi etapami lotu. Wymaga to trochę szperania lecz warto.

      Usuń
    3. Szczególnie interesujące są życiorysy. A.Holland, J. Kasparow. B. Niemcow, J. Solana tego życiorys zaczyna się od szkół :).
      Interesująca w tym kontekście jest też Tamar.

      Usuń
    4. Przecie wiadomo, że naród wybrany będzie przyznawał sobie nagrody i inne dobra, bo o to w tym wszystkim chodzi, a tłumy zachwyconych "pożytecznych idiotów" będzie walił brawa i rozpływał się w zachwytach.

      Usuń
    5. Właśnie, a kto sprawdza kto Oni zaś są ?. Ot jacyś tam "zasłużeni", z różnych krajów. A po sprawdzeniu okazuje się że źródło " zasłużenia" ma w zasadzie te same korzenie.

      Usuń
    6. Tak jest - dokładnie jak w przypadku "profesorów" Geremka, Balcerowicza czy Bartoszewskiego i innych styropianowców oraz ich "ekspertów". Trudno powiedzieć, gdzie i z czego mieli te "prefesury", ale kiedy się jest w PO, to możliwe są nie takie cuda!

      Usuń
    7. Wiesz, mam takie nieodparte wrażenie że to nie dotyczy tylko tej formacji czyli PO. To raczej dotyczy wszelkich aspektów.

      Zaobserwowałem że "rządzenie bez wpływu wyborców na Osoby" skutkuje tym samym. Czyli nie ma różnicy czy to Pis, PO, SLD czy inny Twór. Nazwa nie ma znaczenia.

      Znaczenie ma to, że niezależnie od nazwy robią prawie idealnie to samo z małymi modyfikacjami i działają tak samo. Jedni są bardziej butni i bezczelni, inni mniej. Lecz generalnie niczym się od siebie nie różnią.

      Każdy z tych tworów zabezpiecza czyjeś interesy. Nie zabezpiecza jedynie naszych interesów. Przed wyborami zawsze "słowotok", a po wyborach ...buta i rwanie sukna. Każdy rwie potem te sukno dla Tego kogo interesy zabezpiecza oczywiście nie pomijając swojej kieszeni.

      Pojawiają się na orbitach tak zwani "Niezależni" - czyli stałe od lat krążące wokół różnych partyjnych jąder " protony i niby wolne elektrony". Przetasowane po różnych partyjkach i partiach chorągiewki.
      No i stałe elementy ASY zgranych talii , tasowane na różne sposoby. Od czasu do czasu do tali dobiera się jakąś nową kartę z rękawa lub spod stołu, aby nikt się nie połapał że gra się wciąż tymi samymi kartami niby z " nowego" rozdania.

      Oni zamieniają się tylko miejscami i nic więcej. Cejrowski dobrze kiedyś stwierdził, wszystkich ich za mordę co do jednego, część do więzień, a resztę na bruk i do roboty. Niech coś w końcu pożytecznego zrobią np. pomalują jakąś elewację lub coś pospawają, byłby z tego jakiś pożytek.

      To są wieczni bajeranci , łażą całe życie i opowiadają bajki o "opozycyjnych mękach", "styropianowych niedolach", " działaniach społecznych" i różnych pierdołach. A tak w rzeczywistości to nigdy nic nie zrobili. Cała ich "Praca" to wypowiadanie "słów".

      Usuń
    8. Nic dodać nic ująć - 100/100.

      Usuń
  3. Nowy komentarz do posta "Manewr okrążający." dodany przez Wojtek OKI :

    Oj Oj, wielka dymisja , dostaną odprawy i zamiast wyżej przy tak zwanym "marszałku"
    siądą niżej w sejmowej ławie i będą się nadal śmiali w kułak.

    A co do tego co się dzieje, widać że po władzę sięga ktoś bardzo mocny stojący dotąd w cieniu. Jeśli nagle zdecydowano się odpalić kumpli "królika" a ten co odpala jeszcze nie "zmarł na nagły zawał" w piątek, to strach się bać. Po władzę sięga " Pan Ciemności".

    https://www.youtube.com/watch?v=1hocReRBYKM

    Jeśli ruszenie Leszka M. to kłopoty jak wcześniej się mówi, a za parę dni się rusza nie tylko Leszka M. ale i "chorobę filipińską" z małżonką.
    To oznacza, że " Pan Ciemności" stojący za kurtyną teatru zdarzeń rzekł...chłopaki macie zielone światło i naszą ochronę.

    " „A więc wreszcie prawda. Leżąc z twarzą wciśniętą w zakurzony dywan, w tym samym gabinecie, w którym kiedyś, jak sądził, poznawał tajemnice zwycięstwa, Harry zrozumiał, że wcale nie miał przeżyć. Miał rzucić się posłusznie w ramiona Śmierci, zrywając w ten sposób ostatnie więzi wiążące Voldemorta z życiem. Gdy po tylu wysiłkach stanie wreszcie naprzeciw Voldemorta i nie uniesie różdżki, by się bronić, nadejdzie oczekiwany koniec i stanie się to, co miało się stać w Dolinie Godryka: żaden nie może żyć, gdy drugi przeżyje.”

    Konkluzja jest taka, że Voldemord dojdzie do władzy na plecach rozentuzjomowanego tłumu naiwnych mieszkańców Bolandii.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak widać w polskim kociołku cały czas musi wrzeć, skwierczeć i buchać. Proste emocje, instynkty i koncepty mają cały czas funkcjonować i stwarzać niby realne potrzeby zmian. A nad wszystkim czuwać mają te same gremia, które siedząc na wygodnych stołkach przynajmniej od połowy lat 80. w porozumieniu z zachodnimi mocodawcami, organizują i inicjują te sprytne wymyki.

    Tak jak już kiedyś napisałem, nam się tu tylko włącza i wyłączą światła. Tworzy się dekoracje, papierowe wycinanki i miraże, które gdy tylko je dotknąć, rozlatują się w proch i pył. Ale rzecz w tym, że dotknąć mogą ONI lub jeszcze tylko nieliczni, którzy i tak potem gęby na kłódkę i nos na kwintę. No chyba że wolą szybko zostawić swoją powłokę. Reszta gniecie to ciasto, które choć jeszcze dobrze nie wyrosło, już jest całkowitym zakalcem.
    Co pozostaje? Chyba tylko jakaś globalna niespodzianka. Może opasły meteoryt lub burza na najbliższej gwieździe?

    Z drugiej strony obserwując te różne rzeczy z nieco szerszej perspektywy, zaczynam coraz bardziej utwierdzać się w przekonaniu że punkt "0" jednak nadchodzi. I to raczej nie analiza a przeczucie. Co ciekawe, zdarzyło mi się ostatnio nawet spotkać ludzi z analogicznym spojrzeniem na te kwestie (a wcześniej nie było to wcale łatwe). Ujmując sprawę krótko: CI którzy prowadzą resztę tej ludzkości, którzy pociągają za sznurki i wodzą nas wszystkich za nos, przeginają pałkę już od dawna. Akcja staje się przyczynkiem reakcji. Zatem pozostaje kwestią czasu, kiedy wszystko wymiesza się jak w robocie kuchennym. I jak sam kiedyś zauważyłeś, nie wykluczone że wtedy zacznie się od początku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że punkt ZERO nadchodzi, bo ludzie zaczynają mieć tego dość, a zdesperowany tłum dojdzie do wniosku, że NIE MA JUŻ NIC DO STRACENIA POZA ŻYCIEM. Tak zaczęła się Rewolucja Październikowa i przewrót bolszewików. Czym to się skończyło - dobrze wiemy. Najgorsze jest to, że tym razem to pieprznie na dwóch kontynentach - jak widać Obama tego się obawia i szykuję FEMA... Tylko że mu to niewiele pomoże, bo Amerykanie z kolei nie pozwolą sobie na dokręcenie śruby.

      Usuń
    2. Kiedyś w komentarzu wstawiłem taką myśl, ta myśl miała za zadanie wskazać pewne stałe fragmenty gry , stałe już wypróbowane sprawdzone schematy. Niech każdy sobie znajdzie jeden wspólny element z opisanej w filmie powojennej sytuacji, sytuacji z DDR, oraz tego co widzimy współcześnie odnośnie pewnej "nowo powstającej partii i jej lidera ".
      ...................................................
      Wojtek OKI 6 sierpnia 2014 10:55

      https://www.youtube.com/watch?v=95W9l-ZODh8

      Jeśli ktoś to będzie oglądał niech zwróci uwagę na działania grupy Rywińskiego zlecone przez Gomółkę, który po wyjściu " z więzienia", jako prześladowany został wyniesiony przez masy na piedestał do rządzenia.

      To są schematy , podobne zastosowano w DDR, i podobne współcześnie w 1990, przykładem jest Jąkała. Ten sam schemat , w DDR było nawet tak, że TV pokazywała działacza opozycji jak siedzi w pierdlu i cierpi, a tym czasem on siedział i się bawił z panienkami w specjalnym ośrodku u Stasi. Akta u Stasi jakie wyłapał Gauck są modelowym przykładem podstawiania.

      Usuń
  5. Nie pisz więcej Bolandia. Możesz pisać o zniewolonej Polsce, o pięknej Polsce, źle rządzonej Polsce, ograbionej Polsce czy jakiejkolwiek chcesz Polsce, ale nie Bolandii czy jeszcze jakoś paskudnie. Obrażasz nas Polaków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aby być Polakiem, (nie z racji miejsca przyjścia na świat i papierka z urzędu), to trzeba znać historię swoich ziem oraz przodków.

      Jeśli nie wiesz i jej nie znasz "Polaku" i nie wiesz nic o Bolandi ( oprócz tego co ci czerwone politruki w głowę nakładli ) to z ciebie taki "polak" jak z gieremka.

      Moim skromnym zdaniem powinieneś narychtować sobie tą swoją czerwoną flagę i bronić multi-kulti tęczy w warszawce, bo słyszałem że wam "polakom" chcą ją " faszyści z Bolandi " zlikwidować.

      Usuń
    2. Ziejesz nienawiścią zupełnie niepotrzebnie. Nie muszę nikomu udowadniać że jestem Polakiem, a moja flaga była zawsze biało-czerwona. Obelżywym określeniem Polski obrażasz absolutnie wszystkich Polaków. I tych dobrych i tych złych. Zarazem, sobie dobrego świadectwa tym nie wystawiasz.

      Usuń
    3. Oczywiście że nie musisz nic nikomu udowadniać, kto jesteś to Ci co mają wiedzieć już wiedzą. Idź tam z protestem do swojego gajowego bez wąsów i tam mu bij pokłony, oraz napisz skargę do swojego guru "bolka motorówki".

      Z dedykacją od Polaków.
      https://www.youtube.com/watch?v=BiQKpb8TJG8

      Usuń
  6. Temu krajowi przez to co zrobiły przez 70 lat żydowskie pijawki, aparatczyki i marionetki u władzy zabezpieczające wschodnie i zachodnie interesy, jak również własne bliżej do "Bolandii" niż do Polski i w kierunku "Bolandii" ten kraj zmierza. Przecież u nas od 70 lat nigdy nie było wolności w pełnym tego słowa znaczeniu. Polska to wolny kraj, a Bolandia jak to Bolandia. Umowne określenie które większość rozumie.
    Rząd, który stawia ponad dobro kraju dobro własne i obce interesy jakiemu krajowi służy? Bez szwadronu K.A.R.A co wymyślił go Olsztyński trudno będzie przywrócić Polsce właściwy ład i porządek. Przede wszystkim trzeba by odsunąć od władzy wszystkich Żydów, Rosjan i Niemców którzy zasiadają na wiejskiej. Wymagalnym powinno być udokumentowane polskie pochodzenie do 3 pokolenia wstecz na wszystkich kluczowych stanowiskach w rządzie jak również niekaralność. Tylko tacy ludzie mogą mądrze pokierować tym co się tu dzieje. Wówczas Polska będzie Polską, a nie jakimś fikcyjnym tworem na mapie. To pisałem ja - prawdziwy Polak i katolik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego Polacy wszędzie widzą Onych ? ...no właśnie, ...Dlaczego? Odpowiedź jest niezwykle prosta,... dlatego, że wszędzie są Oni, ...są wszędzie tam gdzie jest pieniądz, władza i słabość ofiary.

      ...Polacy są prostodusznymi, nie wgłębiającymi się w szczegóły, łatwowiernymi ignorantami, niezwykle skłonni do skrajnych zaniechań i połowicznych działań, a Oństwo jest wszędzie tam gdzie jest słabość, na której może żerować.
      Im większy upadek ofiary, tym większe Eldorado Ono-hieny. Przypatrzcie się, kto jest obrzydliwie bogaty w bardzo źle rządzonej Onopospolitej i dlaczego Polacy żyją w Polsce XXI wieku w nędzy?.

      "Tylko w złych rządach, tylko w tych krajach, gdzie próżniacy mają obronę i trzymają pierwszeństwo bezrządne, tylko tam Oni obfitują, gnieżdżą się i mnożą.
      Stanisław Staszic "Przestrogi dla Polski" 1790r.

      Usuń
    2. Tjaaa... tak zaczynał Hitler i takie też były Ustawy Norymberskie. Tylko że nie dotyczyło to Hitlera i wierchuszki z NSDAP, którą stanowiły żydoniemieckie mieszańce. W naszym przypadku cenzurkę czystości narodowej też będą nam wystawili quasi-Polacy - najczęściej skundleni z żydostwem czy pracujący na rzecz Watykanu - w końcu obcego państwa. Póki się ich nie pozbędziemy - nie ma co mówić o czystej narodowo Polsce.

      Usuń
  7. "Rzeczy nie są takie jakie wydają się być.
    Ale nie są też inne."
    Jeśli coś ma miejsce i się dzieje, to tylko ignorant, lub jeden z nich może powiedzieć, lub napisać że jest inaczej.


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie przy tubie są te typki, dzisiaj czytam taki "artykuł" na WP:

      " Rosjanie ucywilizowali Polskę w jednej z kluczowych dziedzin życia społeczno-gospodarczego? Tak to można ująć. Dopiero monety bite 200 lat temu w Królestwie Kongresowym zastąpiły na naszych ziemiach dukaty i talary. "

      Przygłup który to napisał się nie podpisał, za to jest podpis Money.pl. co to za nazwa lub słowo nie wiem. W języku polskim nie ma Takiego imienia Money. Za to wiem co oznacza zdanie "anty polak PRZYGŁUP".

      PRZYGŁUP nawet nie wie pod jakimi zaborami była Polska. PRZYGŁUP ze Wzgórz Golan coś sobie wymyślił że Polska to Warszawa oraz okolice i na siłę próbuje tymi głupotami zainteresować innych.

      Rzadko kogoś tak nazywam, lecz widzę że nadszedł chyba już czas aby nazwać kogoś po imieniu.

      Usuń
    2. Rzeczywiście śmieszne. Od kilku lat czytam coś równie śmiesznego, a mianowicie to, że "chrześcijaństwo jest podstawą kultury europejskiej". No tak, to znaczy, że starożytnej Gracji nie było, starożytnego Rzymu nie było, nie było Galów, Iberów, Celtów i Słowian, nieprawdaż? Byli tylko cywilizowani Germanie, którzy szerzyli żydowskie brednie ogniem i mieczem po Europie.

      Usuń
    3. Dokładnie, wystarczy sięgnąć bezpośrednio do źródeł pisanych i nie opierać się na bzdetach pisanych przez 'krzyżaków", poczytać bezpośrednie przekłady Greckie bez zmian i tak zwanej "interpretacji" krzyżaków , czarno na białym widać kim byli Awarowie. W tym wszystkim chodzi przede wszystkim o to aby Awarowie zniknęli całkowicie. To wojna trwająca od tysiącleci, wojna kłamstw , wojna propagandowa, wojna gospodarcza, wojny militarne. Można dodać że Niemcy w Sowich też nie zasypywali gruszek w popiele. A miało to pewien związek z Attylą.

      Usuń
  8. Dla tych którzy nie znają polecam do zapoznania się i wyciągnięcia wniosków. http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2015/01/Biologiczny-%C5%BByd-czyli-paso%C5%BCyt-ludzko%C5%9Bci1.pdf

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już kiedyś jak widać naukowo ktoś podszedł do tego tematu.

      Usuń
  9. fikcja rezyserska, ale ciekawa:
    http://superfilm.pl/serial-Sluzby-specjalne/odcinek-5-s01e05

    OdpowiedzUsuń
  10. Adler, do końca niekoniecznie kikcja.
    Kiedyś pisano książki fantastyczne, lub autorzy spisywali swoje sny, bo w niektórych krajach za sny jeszcze nie karają.
    Wszelkie sytuacje z filmu miały odbicie w przeszłości, reżyser sprytnie to poskładał.

    OdpowiedzUsuń