Zauważyłem że trochę się zrobiło odwołań do naszego bloga w temacie tych wykrywaczy, pomyślałem więc
że czas by zrobić takie krótkie omówienie do informacji jakie się ukazały w internecie.
Do tego można by dodać parę spostrzeżeń jakie mnie się nasunęły w trakcie używania najpierw wersji 1.1 a teraz wersji 2.6.
Zacznę może od zalet:
1. Waga 950 gram
2. Zasilanie dwa paluszki 1,5V ( chodzące do końca bez strat czułości i zasięgu ) baaaaaaardzo długa praca.
3. System składania i rozkładania ( pełen kompakt tylko 55 cm).
4. Dynamik i pełen statyk, z możliwością strojenia do gruntu.
5. Podświetlany panel.
6. Zatrzaskiwane własne nastawy.
Wady:
1) Problemy z identyfikacją pomiędzy mosiądzem-miedzią i aluminium.
Można to usunąć włączając dyskryminację, lecz wtedy trzeba bardzo uważać aby nie pominąć drobnych elementów z mosiądzu-miedzi. Sygnały stają się niewyraźne.
Po dłuższej pracy z tymi wykrywaczami operator poprzez podniesienie cewki jest w stanie od razu zauważyć co jest pod cewką bez włączania dyskryminacji w tym zakresie. Lecz jest to sprawa osłuchania. Moim skromnym zdaniem powinno to być rozwiązane programowo.
.....................................................................
Subiektywne uwagi :
W zakresie większego żelaza mam dylemat, ponieważ rozumiem intencję PENelektronik. Czyli dlaczego tak to jest a nie inaczej :).
Jeśli zdyskryminujemy całkiem duże żelazo to nie trafimy nigdy na coś większego np. w średniej wielkości garnku. Czyli omijamy tak zwany "skarb".
Chciałbym zaznaczyć, że jest to zaleta lecz jednocześnie mała wada.
Dlaczego tak piszę?. Ponieważ uważam że dobrze by było mieć wykrywacz który dyskryminuje żelazo w 4 zakresach wielkościowych. Czyli dyskryminację : np. drobniutkie żelazo, obiekty wielkości np. obcążek, obiekty wielkości garnka, obiekty wielkości większego garnka.
Co to daje przy takim rozwiązaniu ?, ano chodząc za drobnicą kolorową z włączoną pierwszą dyskryminacją jeśli trafiamy na żelazny obiekt wielkości np.bagnetu
i włączymy pstryczkiem elektryczkiem dyskryminację żelaza np.3 to wiemy jakie duże mamy żelazo, czy jest to obiekt większy czy jakiś mały 10cm lemieszek. Tu mamy do wyboru kopiemy lub nie kopiemy.
Solfernus bez tej opcji wielkościowej : na małe żelazo da ton niższy lub szczeknięcie w zależności od ustawień dyskryminacji tonowej,
a na większe żelazo da ton wysoki. I tu nieobyty ze sprzętem operator ma dylemat, na bagrafie ma skaczące wskazanie od pierwszego skobla czyli od żelaza 1skobel na 3-4 skobel czyli na kolor.
Oczywiście można to również opanować poprzez doświadczenie.
Lecz ja osobiście wolał bym takie rozwiązanie, kiedy ustawiam sobie wielkościową dyskryminację żelaza np....... Kolor tak, małe żelazo nie, średnie żelazo nie, średni żelazny garnek tak, duża żelazna kanka tak.
Zaznaczam że to takie moje chciejstwo :-). Cóż chciało by się wszystko za średnią cenę :-). Oczywiście ten wykrywacz świetnie odrzuca małe żelazo i w tym zakresie ma bardzo dobrą identyfikację nawet przy szybkim przemiataniu.
https://www.youtube.com/watch?v=RxJcFM5WxNk
Jest to sprzęt dobrze i solidnie zrobiony, wszystko jest na swoim miejscu, z dużą możliwością nastaw i niczym nie odbiega od wykrywaczy zachodnich i wschodnich ( nie mylić z Chinami :) ),
Dla ścisłości należy też wspomnieć o południowych sąsiadach gdyż oni też są aktywni na rynku np. Bułgarzy.
Przy umiarkowanej cenie oferuje spore możliwości ( klasa średnia), i zapewnia błyskawiczny nie kosztowny serwis, oraz duży wybór cewek.
Linki do tego wykrywacza można sobie znaleźć w dziale PENelektronik.... linki.
http://www.wykrywacze.com.pl/203,Filmiki-instruktazowe-i-prezentacje.html
A resztę na You Tube.
Jeśli chodzi o ustawienia to preferuję "tajne ustawienia", bo się obawiam że mi wszystko wyzbierają :-), "solcio" czuwa :0.
Nawet namierzył coś tam ostatnio :).
http://zobten.blogspot.com/2014/11/odkrycie-marcina-starozytna-osada-w.html#more
P.S.
Uzupełnienie tematu Krzaczyny:
http://historycznesudety.pl/
Jesienne wędrówki i nie tylko :
http://dolnoslaskipodroznik.pl/
http://medartzasada.blogspot.com/
http://echaswantewita.blogspot.com/
http://wszechocean.blogspot.com/
http://magdachemini.blogspot.com/
http://slaskidziennik.pl/wiadomosci/sad-a-demoralizacja-czy-sad-i-demoralizacja/
Ten Solfernus jest taki wrecz, prawie doskonaly, ze az sam sie reklamuje. ;)
OdpowiedzUsuńChyba sobie go kupie i sam bedzie mi wykrywal "skarby". W sumie, to czemu nie mozna stworzyc samojezdny wykrywacz, z dyskryminacja i jakby cos na poletku znalazl, to by sie zatrzymal i przywolal swojego "Pana". ;)
Jest to jakis patent!
Gadasz herezje :-), nie jest wcale doskonały bo nic nie jest doskonałe, ale lepsze to niż amerykańskie noże robione w Chinach. :-).
Usuń