tag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post1488857398865594210..comments2023-10-29T13:32:42.974+01:00Comments on Sowiogórski Olbrzym - prawda o Riese: Różne ciekawe pytania :).walę gogl w czapkęhttp://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comBlogger26125tag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-39048682896723127442014-10-16T23:02:18.191+02:002014-10-16T23:02:18.191+02:00No właśnie, gdzie się człek nie ruszy to albo leśn...No właśnie, gdzie się człek nie ruszy to albo leśniczy, albo myśliwy, albo straż leśna lub grzybiarz. To łucznik pod krzakiem, pikawkowiec, harcerz, surwiwalowiec, wycieczka Koreańczyków. To znów matka z wózkiem, to znów jakiś leśny ssak, to obstawa ssaka gadająca po rusku. A to jakiś kurdupel z gałęziami na nóżkach (co go mamusia z domu pognała) wpiernicza śnieg i korzonki przy asfaltówce. Kuźwa całkiem jak na deptaku w Ciechocinku :-) he he walę gogl w czapkęhttps://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-34215088563429731882014-10-16T22:28:04.138+02:002014-10-16T22:28:04.138+02:00Za szybko, nigdzie nie jadę :(Za szybko, nigdzie nie jadę :(Dolnośląski Podróżnikhttps://www.blogger.com/profile/13457717134390958554noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-44911128552481665762014-10-16T22:04:37.867+02:002014-10-16T22:04:37.867+02:00Dawnymi czasy, kiedy lat mniej w krzyżu a ułańskie...Dawnymi czasy, kiedy lat mniej w krzyżu a ułańskiej fantazji starczało za dwóch, łaziłem po górach nawet bez mapy. Bywało że korzystało się z ustawionych gdzieniegdzie, ale najczęściej jednak ze swojego nosa, lub pomocy miejscowych. I szło. To były najwspanialsze lata biegania po wertepach :) Niektórych tamtejszych przygód nie powstydziłby się zapewne sam B.Grylls. Dziś sam jestem dziadkiem, toteż cyfra hamuje przed nieodpowiedzialnymi decyzjami i naprędce skierowanymi tu i ówdzie krokami ;) Cóż...c'est la vie!<br /><br />P.S. Ale do tego elektronicznego paskudztwa, jakoś nie mam zaufania. Trochę tam w armii nauczyli mnie spoglądać na mapę i "odpalać" kompas, zatem w plenerze nie narzekam :) Zresztą tak jak zauważyłeś: gdzież tu się zgubić w tym ciasnym- przaśnym kraju nad Wisłą? ;) Medarthttps://www.blogger.com/profile/15647195711235511897noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-9150470547540023472014-10-16T15:00:58.628+02:002014-10-16T15:00:58.628+02:00No to szerokiej drogi życzę i słonecznej pogody :)...No to szerokiej drogi życzę i słonecznej pogody :).walę gogl w czapkęhttps://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-30926172909214391242014-10-16T14:49:41.676+02:002014-10-16T14:49:41.676+02:00Dobre :-), i Rysio grający na drzwiach :). Trzeba ...Dobre :-), i Rysio grający na drzwiach :). Trzeba zrobić jakiś film z wykopek może będzie śmiesznie ? :).walę gogl w czapkęhttps://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-54407724390522106472014-10-16T14:33:13.739+02:002014-10-16T14:33:13.739+02:00Reklamowałeś Wojtek Haixy, to Ci spota nakręciłem ...Reklamowałeś Wojtek Haixy, to Ci spota nakręciłem https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=t-Xj4y9olnQ<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-38102262872395714352014-10-16T13:41:43.302+02:002014-10-16T13:41:43.302+02:00Kręci mnie inny kierunek :DKręci mnie inny kierunek :DDolnośląski Podróżnikhttps://www.blogger.com/profile/13457717134390958554noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-59035160139801937642014-10-16T13:37:54.862+02:002014-10-16T13:37:54.862+02:00Czyli " Czeski Film....zabili go i uciekł &q...Czyli " Czeski Film....zabili go i uciekł ". :-).walę gogl w czapkęhttps://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-24057181400799727852014-10-16T13:28:41.135+02:002014-10-16T13:28:41.135+02:00Adler, stać Cię :).Adler, stać Cię :).walę gogl w czapkęhttps://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-50652015399647853432014-10-16T13:14:20.634+02:002014-10-16T13:14:20.634+02:00Zaglądnij do Prudnika i zdobądź zdjęcie A.Dalmusa ...Zaglądnij do Prudnika i zdobądź zdjęcie A.Dalmusa :)<br />walę gogl w czapkęhttps://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-62972748695030548922014-10-16T13:12:29.403+02:002014-10-16T13:12:29.403+02:00Kto ma tel. ten placi rachunki. :)Kto ma tel. ten placi rachunki. :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02374952960149824864noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-88305701298117762842014-10-16T13:10:40.209+02:002014-10-16T13:10:40.209+02:00Wczoraj jakos przetrwalem audycje Dariusza I April...Wczoraj jakos przetrwalem audycje Dariusza I Aprila na YT. I on opowiadal o takim "Jareckim" co go mutowano pare razy w Polsce, on to jadal korzonki, spal w bunkrach, niby go zabili, a nadal go widywal. <br />Kurcze! Cos jest na rzeczy z takimi ludzmi?Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02374952960149824864noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-70456531143904086512014-10-16T13:09:51.772+02:002014-10-16T13:09:51.772+02:00Ja jadę na Opolszczyznę :D Będzie ciekawie :DJa jadę na Opolszczyznę :D Będzie ciekawie :DDolnośląski Podróżnikhttps://www.blogger.com/profile/13457717134390958554noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-11388955091387620382014-10-16T13:01:44.338+02:002014-10-16T13:01:44.338+02:00Od tego masz tel. :-).Od tego masz tel. :-).walę gogl w czapkęhttps://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-53787262080938630792014-10-16T12:38:48.070+02:002014-10-16T12:38:48.070+02:00Karol ależ my nie mówimy o surwiwalu, bo gdzie tu ...Karol ależ my nie mówimy o surwiwalu, bo gdzie tu uprawiać jakiś surwiwal jak do każdej z wiosek jest po dwa trzy km :-). Latem to można ze dwie godziny gdzieś się zawieruszyć ale potem to zawsze na asfalt się wyjdzie. Zima to gorsza sprawa no bo wiadomo, zapada , zamiecie i może pozamiatać :-).<br /><br />Ale zawsze jest wyjście, można się zgłosić na kurs przetrwania do osobnika JA, kurdupla zwanego 'Gwiazdą Nowej Rudy". Ten to kurdupel lata z gałęziami u nóżek przy tych asfaltach jedząc korzonki i uprawiając tak zwany surwiwal ekstremalny :-).<br /><br />P.S.<br />Potem rejestruje się na wszystkich forach i wstawia tam linki do swoich "dokonań". A że mało to kogo to interesuje, to sam sobie kręci licznik blogowy po 76 tyś. na jednego strzała :-) i sam pisze komentarze he he :).walę gogl w czapkęhttps://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-82099085266725675302014-10-16T12:31:29.445+02:002014-10-16T12:31:29.445+02:00Krotko i na temat: jutro piatek - jedziemy gdzies ...Krotko i na temat: jutro piatek - jedziemy gdzies w sobote?Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02374952960149824864noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-59646138299700755232014-10-16T12:17:57.287+02:002014-10-16T12:17:57.287+02:00On tak zawsze, gada ....ustawmy się w szereg i zni...On tak zawsze, gada ....ustawmy się w szereg i znika :-). Zanim złożymy sprzęt on już przeleci pół pola :-).walę gogl w czapkęhttps://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-5441039630523159562014-10-16T12:07:16.678+02:002014-10-16T12:07:16.678+02:00Te GPSy tak naprawdę dobre są na dwa dni, ale jacy...Te GPSy tak naprawdę dobre są na dwa dni, ale jacy podróżnicy takie gadżety. Kiedyś wędrowaliśmy po 5-7 dni bez wychodzenia do cywilizacji (Biesy, Beskidy, Ukraina) i wszystkie elektroniczne cuda można było sobie ..... Teraz turysta wypuszcza się z pensjonatu na 3 godziny i bez GPSa błądzi jak dziecko, a bez telefonu po godzinie czuje się niepewnie. Ognisko z kiełbasą i siedzenia ta trawie zaś to teraz pełen survival. Jakie czasy tacy podróżnicy.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-34462538177723475822014-10-16T09:59:18.191+02:002014-10-16T09:59:18.191+02:00Jeśli jedziecie z GPSem i prowadzi Was, przez dziw...Jeśli jedziecie z GPSem i prowadzi Was, przez dziwne drogi leśne, nie zważajcie na nic (w granicy rozsądku) i jedźcie! Ufajcie mu, a dowiezie Was w ciekawe miejsca. Chyba że to ja w myśl powiedzenia, że głupi ma zawsze szczęście, je mam <br />http://dolnoslaskipodroznik.pl/kamienie-z-runami/<br />Ja tam lubię GPS w lesie :DDolnośląski Podróżnikhttps://www.blogger.com/profile/13457717134390958554noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-66728807388874117182014-10-16T09:55:33.291+02:002014-10-16T09:55:33.291+02:00Wojtek, a pamietasz takiego kolege, karakana z br...Wojtek, a pamietasz takiego kolege, karakana z brzuchem i wasem, co pelno mial trunkow w szafie i potrafil zagubic sie. To znaczy chodzil swoimi sciezkami z pikawka, a jak byla zbiorka, to ginal w oczach.<br />Ten co kupilem od niego pikawke.<br />Takze w lesie wszystko mozliwe, a ten wskazany przeze mnie garmin ma kompas, ma trasowanie sciezki, ma azymuty... ma wszystko.<br /><br />Zapomniales dodac, ze warto zaopatrzyc sie w weode na wycieczke i moze kielbase na dzide oraz zapalniczke.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02374952960149824864noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-62766111616720771112014-10-16T09:44:24.168+02:002014-10-16T09:44:24.168+02:00Jesli mowa o GPS, to mam takiego ancymona:
http:/...Jesli mowa o GPS, to mam takiego ancymona:<br />http://bezpiecznie.com/gps/garmin/eTrex_summitHC_1.jpg<br /><br />Uzywam go do zabawy off-roadowej. Zajebista sprawa. Wystarcza dwie baterie paluszki na dwa dni, mozna sobie zabrac tez baterie paluszki jako rezerwe.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02374952960149824864noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-454308970382119952014-10-16T08:38:12.730+02:002014-10-16T08:38:12.730+02:00Karol, Ty to już zaczynasz się powoli kwalifikować...Karol, Ty to już zaczynasz się powoli kwalifikować pod tych co pożywiają się trawą i "borsuczymi bobkami" w lesie :-), po za tym Ty nie zaginiesz bo ten Twój kultowy kolorowy sweter widać z 10 km, tak że zawsze jesteś pod ręką :-).<br /><br />Jak jeszcze gdzieś uda Ci się dostać czarnego "kondonka" na głowę, motocyklową kurtkę i walonki to dołączysz na bank do grona starych szajbusów i dziwaków :-).walę gogl w czapkęhttps://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-1713570096250713162014-10-16T08:15:05.109+02:002014-10-16T08:15:05.109+02:00Jasne Konrad, każda wskazówka jest dobra. A o BHP ...Jasne Konrad, każda wskazówka jest dobra. A o BHP trza dbać.<br /><br />Mając na myśli tel. to taki jakiego używam, z moherowymi klawiszkami :), on nie ma Androphoida czy innych wynalazków za to jest idioto odporny, wodo odporny i bateria trzyma w nim tydzień :). Co do plastra masz rację, nieraz się zdarzy że ktoś pójdzie pokroić arbuza i wróci bez palca , he he :-). Może też nas coś ukąsić w szyję, pełno tego podobno lata po Sowich :). <br />Oczywiście ja tych środków BHP nie wymieniłem bo "stara data" tak ma , że zamiast plastra używa skarpety umaczanej w łajnie wiewiórki :). Ale tu masz rację Konrad, od czego ja nie umrę to na to zejdzie Współczesny Człowiek. Więc drodzy czytelnicy posłuchajcie dobrej rady Konrada.walę gogl w czapkęhttps://www.blogger.com/profile/08084665641295310120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-46426179984819766732014-10-16T08:05:28.915+02:002014-10-16T08:05:28.915+02:00Ja wolę mapę i kompas w zegarku. Te GPSy z telefon...Ja wolę mapę i kompas w zegarku. Te GPSy z telefonów to na drogach się sprawdzają, ale nie w lesie, ale kilka razy w górach telefoniczny GPS też mocno pomógł. Bez znajomości obsługi kompasu i bladego pojęcia o czytaniu mapy w zasadzie nie ma co nie tylko wychodzić w góry, ale i wchodzić na bloga eksploracyjnego.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7973337082937222716.post-88024200145496904532014-10-15T21:59:34.689+02:002014-10-15T21:59:34.689+02:00Wojtek zapomniałeś o jednej podstawowej rzeczy, a ...Wojtek zapomniałeś o jednej podstawowej rzeczy, a mianowicie kawałku jakiegoś plastra i bandaża. Niby pierdółka ale lepiej na zimne dmuchać... Jeśli chodzi o GPSy to odradzam telefon. Oczywiście sporadycznie się sprawdzi ale jeśli ktoś więcej łazi to polecam urządzenia np firmy Hollux. Po pierwsze to rzadko który tel korzysta faktycznie z satelity, najczęściej jest to łączność komórkowa no i często wiecznie śledzący nas Android. Poza tym tel rozładowuje się zawsze wtedy kiedy nie powinien ;) Urządzenia takie jak wymieniłem są debilo- i warunko-odporne, bateria trzyma miesiąc i co najważniejsze zasięg jest wszędzie... Ze sprzętu podstawowego zawsze jest jeszcze kask budowlany przytwierdzony do plecaka i jakieś małe źródło światła bo nigdy nie wiadomo czy nie zrobi się jakiegoś fikołka pod ziemię ;)Historyczne Sudetyhttps://www.blogger.com/profile/14335836779572837043noreply@blogger.com