wtorek, 4 września 2012

Książ cd.

Powracając do zamku Książ, widzimy tam wiele ciekawych spraw, jedną na którą warto zwrócić uwagę jest bęben windy. Każdy określony model służył do nawijania określonej długości liny, nawet jak linę skrócono lub ją zabrano, to według producenta i symbolu bębna można ustalić jak długa była lina :).
 Drugim ciekawym wartym uwagi elementem jest grubość skały pomiędzy Tarasem Flory czyli wejściem do schronu a podziemiami w których urzęduje PAN jest to około 50 mb, na których nic nie ma .
wejście z poziomu tarasu
Teraz przejdźmy do podziemi PAN, pierwszą ciekawostką jest to, że kiedy każdy z nas mógł pomarzyć o wejściu do PAN wchodzili  tam swobodnie ludzie z ekipy "Delta Team" (powyżej). Kto to jest i co to za ekipa jak ktoś dociekliwy to sobie to info wydobędzie. 

Gdzie się podział ten kabel ze zdjęcia powyżej?, (taka ciekawostka).
 kable obecnie, nie ten kaliber :)

Następną ciekawą sprawą jest podsypany spąg tych podziemi na którym wylano betonowy chodnik.

Spąg powinien tak wyglądać zdjęcie poniżej, powinny w nim iść instalacje .

Inną ciekawostką są tory kolejki wąskotorowej.

Jest tam wiele ciekawostek lecz blog to nie książka , a na sam Książ i okolice można rok pisania poświęcić , pokażę tylko parę rzeczy na zewnątrz, zacznę od jednego z miejsc poniżej którego wycieka woda.


A  zakończę na tym kablu którego już zapewne nie ma .


Pozostali nam jeszcze w odwodzie badacze, którzy metodami ściśle naukowymi zapewne rozwiążą wszelkie tajemnice Zamku Książ ; -).
 Badacze ruszają do akcji.

 A jak rozwiązują zagadki Książa ?? ano tak jak poniżej :).



Powyżej badacze w akcji.

4 komentarze:

  1. Oby coś ciekawego znaleźli...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gastria, ;-). To był chyba 2010 rok ,złudzenia fajna rzecz. To było wytrącenie nam młotka z ręki i nic więcej. Od tego czasu minęło 2 lata.

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś mi się zdaje że to ktoś znacznie wyżej postawiony niż władzę Wałbrzycha,blokuje od lat badania podziemi Książa.I wcale bym się nie zdziwił gdyby plany Książa i całego Riese spokojnie spoczywały w archiwum w Moskwie.Skoro Rosjanie stacjonowali tam jeszcze kilka lat po wojnie,a wstęp na zamek i okolice był zakazany,to nie wierzę że "Śmiersz" wszystkiego dobrze nie "prześwietlił".

    OdpowiedzUsuń
  4. no to chyba posprzątane, z tego co mi się udało zobaczyć osobiście w Książu coś w tym/tam jest, szczególnie zaintrygowały mnie te studzienki odwadniające poniżej poziomu potoku.

    OdpowiedzUsuń